Wielopoziomowa optymalizacja

Trudno wyobrazić sobie nowoczesną, konkurencyjną i liczącą się na rynku flotę, która nie korzysta z najnowszych rozwiązań technologicznych. Systemy telematyczne nie tylko wspierają zarządzanie czasem pracy czy planowanie tras i łańcuchów dostaw. Pomagają także dbać o właściwy stan techniczny pojazdu, skracają do niezbędnego minimum czas niespodziewanych przestojów, ale i wpływają na bezpieczeństwo. Dlaczego warto postawić na telematykę? O tym w wypowiedzi naszego eksperta Pawła Panfila, Dyrektora Działu Telematyki w Grupie DBK, która ukazała sie w lipcowym wydaniu miesięcznika FleetLOG.

Z uwagi na wszechstronność nowoczesnych systemów telematycznych niełatwo jest wskazać jej trzy czy pięć najważniejszych zalet. Prostszym zadaniem jest znalezienie słowa klucz. Jest nim optymalizacja, która dotyka wszystkich obszarów w firmie transportowej. – Wybór najlepszych pojazdów i naczep, obniżenie kosztów eksploatacji, szkolenie kierowców, planowanie tras, kontrola czasu pracy czy skrócenie przestojów, które w branży TSL generują największe koszty – wszystko to można sprowadzić do jednego mianownika – optymalizacji. Poza wyborem floty, wszystko to też wspierają nowoczesne systemy telematyczne, jakim jest DBK Fleet Management – potwierdza Paweł Panfil, Dyrektor Działu Telematyki w Grupie DBK.

Bogactwo danych

Rozbudowane raporty systemu telematycznego DBK Fleet Management umożliwiają kontrolę wielu parametrów jazdy oraz kierowców, np. eco-drive, tankowania czy spalania. Pozornie niewielkie zmniejszenie zużycia paliwa w odniesieniu do pokonywanych dystansów i licznej floty potrafi wygenerować naprawdę odczuwalną na portfela korzyść. Myśląc o kosztach i oszczędnościach w przypadku flot ciężarowych nie możemy pominąć aspektu serwisowego. Utrzymanie floty w nienagannym stanie jest kluczowe, by uniknąć przestojów, najdroższych w branży TSL.

Zamienić nieplanowane w planowane

W świecie transportu każda chwila ma znaczenie. Nie jest tajemnicą, że samochód ciężarowy zarabia tylko wtedy, kiedy jeździ. Nie będzie również niczego odkrywczego w stwierdzeniu, że nieplanowanych przestojów nie przewidzimy. Można jednak sprawić, by ich skutki były jak najmniej odczuwalne. Zdalna diagnostyka serwisowa pozwala skrócić do niezbędnego minimum czas pobytu pojazdu w serwisie w przypadku awarii i wyjść naprzeciw jej ewentualnym konsekwencjom. – Dzięki stałemu monitoringowi stanu technicznego pojazdu oraz automatycznym powiadomieniom, jakie wysyła DBK Fleet Management, osoby, które zarządzają flotą o pojawieniu się błędu czy usterce dowiadują się w zasadzie w tym samym czasie, gdy ona wystąpiła. – mówi Paweł Panfil. – Nasza telematyka, jako jedyna na rynku, umożliwia zdalną diagnostykę i kasowanie błędów. Dzięki temu kierowca, firma, ale i serwis mają obraz tego, na co muszą się przygotować i, co za tym idzie, odpowiednio zareagować, by nie przerywać zaplanowanych transportów – dodaje.

Bezpieczeństwo pojazdu, naczepy, towaru i…portfela

Funkcje systemu telematycznego wykraczają poza zdefiniowane wcześniej słowo klucz, stawiając obok optymalizacji bezpieczeństwo. I to bezpieczeństwo rozumiane na kilka sposobów. Poprzez montaż dodatkowych lokalizatorów i czujników DBK Fleet Management oferuje kontrolę naczepy – pozwala to na zabezpieczenie ładunku, ale i samej naczepy. We flotach, w których następuje sporo przepinek, można kontrolować i sprawdzać, gdzie się znajduje. System DBK Fleet Management można ponadto zintegrować z czujnikiem otwarcia naczepy oraz czujnikiem temperatury powierzchni ładunkowej, co ma zastosowanie w chłodniach. W powiązaniu z alertami systemu i powiadomieniami SMS podnosi to zdecydowanie bezpieczeństwo przewożonego towaru.

Wreszcie, w ramach telematyki DBK Fleet Management można dwutorowo realizować ochronę paliwa przed kradzieżą. Zabezpieczając wlew paliwa z natychmiastową sygnalizacją jego otwarcia oraz instalując zewnętrzne sondy pomiarowe, które zwiększają precyzję pomiaru. W odróżnieniu od standardowego pływaka, zewnętrzne sondy gwarantują bardzo precyzyjny pomiar, dając ochronę przed nadużyciami ze strony kierowców. Co warte podkreślenia systemy działają niezależnie od instalacji elektrycznej pojazdu, a ukryte zabezpieczenia są trudne do zlokalizowania i usunięcia.

Rozmowa z pojazdem

Na koniec, zadaliśmy sobie pytanie, co rozumiemy przez telematykę. – Dla nas to rozmowa z samochodem. Wszyscy słuchają, analizują co się dzieje, ale nie wysyłają zapytań. W DBK Fleet Management jako jedyni działamy dwukierunkowo. Oprócz tego, że słuchamy to pytamy. Nie chodzi tu jednak tylko o to, by zadać pytanie, ale o to, by zadać je we właściwy sposób i otrzymać odpowiednią odpowiedź nie wywołując przy tym komplikacji. Wysyłane polecenia do magistrali CAN muszą być dostosowane, by nie zakłócić pracy samochodu. Robimy to jako jedyni – podkreśla Paweł Panfil, dodając, że telematyka DBK Fleet Management jest stale rozwijana, dzięki czemu stale zapewniana jest jakość usługi na najwyższym poziomie.

Pobierz miesięcznik

Przejdź do paska narzędzi