Jakie wersje IVECO Daily napędzały polskie firmy w 2023 roku?

W 2023 roku marka IVECO była zdecydowanym liderem polskiego rynku w kategorii podwozi do zabudowy o DMC od 3,5 do 16 ton. Zarejestrowano łącznie 2072 podwozia z kabiną – aż o 44,8 proc. więcej niż w 2022 roku, co dało producentowi rekordowy udziału w rynku wynoszący 56,12 proc. Duża w tym zasługa modelu Daily – jedynego dostawczaka zbudowanego jak ciężarówka – z myślą o ciężkiej pracy i długich trasach z wysokim obciążeniem, z którym świetnie radzi sobie 3-litrowy Diesel – jedyna tak duża jednostka dostępna w samochodach dostawczych sprzedawanych w Polsce.

Włoska marka dobrze radziła sobie również wśród lekkich dostawczaków, mogących ważyć nie więcej niż 3,5 t. W tym segmencie Iveco Daily było drugim najchętniej wybieranym modelem.

Na jakie warianty, konfiguracje i silniki najczęściej decydowali się klienci Grupy DBK? Zapraszamy na nasze coroczne podsumowanie statystyk sprzedaży popularnego IVECO Daily.

Mocne podwozia trzymają się mocno

Podwozia do zabudowy z pojedynczą kabiną to nieustannie absolutni królowie palety IVECO Daily. W poprzednich 12 miesiącach stanowiły one 75,59 proc. całej sprzedaży. Furgony wybrało 20 procent odbiorców a podwozia z podwójną kabiną – 4,41 proc. Są to podobne wyniki jak w latach 2022 i 2021, choć zauważalny jest niewielki spadek popytu na podwozia z dwu- i trzymiejscowym nadwoziem. Tych wyjechało od nas odpowiednio 78 i 83 proc. Zmieniało się zapotrzebowanie na furgony, które wybierało 18 i 17 proc. nabywców, a „brygadówki” (6+1) w trzech ostatnich latach wybierało 4 proc. przedsiębiorców.

Hi-Matic wrzuca wyższy bieg

8-biegowy automat produkowany przez renomowaną firmę ZF z roku na rok zyskuje na popularności, lecz jeszcze w 2022 roku więcej naszych klientów sięgało po wersję z pedałem sprzęgła. W 2023 roku sytuacja się odwróciła i po raz pierwszy więcej odbiorców wolało wersję, w której nie trzeba „mieszać w podłodze”.

50,2 proc. Daily, które wyjechały z naszych salonów w 2023 roku miało przekładnię Hi-Matic. Jak nietrudno się domyślić w pozostałych 49,8 proc. przeniesienie napędu odbywało się za pośrednictwem sześciostopniowej manualnej skrzyni biegów.

Warto również prześledzić, jak rozwijała się kariera automatu w Daily. Jeszcze w 2020 roku sięgało po niego 24 proc. klientów Grupy DBK. W 2021 roku było to już blisko 30 proc., a w kolejnym okresie odsetek wzrósł do 37.

Biały blaknie, kolorowi nadrabiają

Dla 57,51 proc. naszych klientów mogłyby nie istnieć inne kolory niż biały. Trzeba jednak przyznać, że ta grupa nieco się zmniejszyła. Prześledźmy popularność tej barwy. W 2021 roku wybrało ją 63 proc. kupujących, a w kolejnych 12 miesiącach – 62 proc. „Tąpnięcie” nastąpiło w 2023 roku. Które kolory zyskały w peletonie?

Liderem grupy pościgowej pozostał szary, niemetalizowany, a więc Grigio Minerale, który jednak zyskał tylko 0,5 proc. (20 proc. w 2022). Najbardziej uaktywnili się sympatycy żółtego (Ginestra Yellow) – stanowili 7,4 proc. odbiorców i utrzymali poza podium „czerwonych”, czyli wybierających Maranello Red (3,61 proc.). Na drugim końcu tabeli uplasował się szary metalizowany, który przyciągnął zaledwie 0,45 proc. klientów.

Potrzebna większa masa

Na czele tej klasyfikacji pozostał wariant 35S, a więc model o DMC do 3,5 tony. W 2022 roku stanowił on aż 56% wszystkich sprzedawanych przez nas pojazdów, a w 2023 wybrało go blisko 9 proc. mniej klientów. Życie nie znosi próżni, więc mieliśmy mniejszy popyt na 35S, ale większy na wariant siedmiotonowy – 70C stał się o ponad 13 proc. bardziej popularny.

Mniejszym powodzeniem cieszyły się Daily z oznaczeniem 50C – tu zanotowaliśmy spadek z 24 na 20,5 proc. Pozostałe opcje ładowności stanowiły praktycznie margines sprzedaży.

Wiesz co się liczy? Długość podłużnicy

Gdybyśmy każdemu klientowi proponowali Daily z rozstawem osi 4100 mm, to w połowie przypadków trafilibyśmy w ich oczekiwania. Na tę wersję zdecydowało się 50,24 proc. z nich. A co się zmieniło, jeżeli chodzi o ten parametr pojazdu? Z drugiego miejsca strącona została konfiguracja z osiami oddalonymi od siebie o 4750 mm (11,22 proc.). Pozycję wicelidera przejęli zwolennicy najdłuższego w gamie wariantu 5100 mm (19,78 proc.). Długości 4350, 3750 oraz 3520L wybrało odpowiednio 5,43, 4,94 i 4,68 odbiorców.

Gotowy do każdej zabudowy

Nie ma dwóch identycznych zamówień na IVECO Daily. Praktycznie każdy egzemplarz czymś się różni od pozostałych, także zabudową. Do jakich zadań dostosowywaliśmy Daily dla naszych klientów?

  • 20 proc. potrzebowało furgonu (bez zmian względem 2022 r.)
  • 14,7 proc. ruszało na tzw. międzynarodówkę (15 proc. w 2022 r.)
  • 13,6 proc. stanowiły lawety (+3,6 proc. względem 2022 r.)
  • 10,28 proc. odbiorców brało temat na chłodno sięgając po izotermę (+2,28 proc)
  • 10,23 proc. to grupa klientów odbierających podwozie do samodzielnej zabudowy (-6 proc.)

To wersje, którymi wyjeżdżało co najmniej 10 proc. odbiorców. Poniżej tego progu mieliśmy skrzynie z plandeką (9,7 proc. – spadek o 2,3 proc.), kontenery (6 proc. – wzrost o 2 proc.), skrzynie otwarte i brygadówki na bazie furgonu (odpowiednio 4,16 i 4,42 proc.).

– Spadek popularności modelu S o prawie 10 proc. w porównaniu do ubiegłego roku spowodowany jest najprawdopodobniej zastojem na ryku transportu międzynarodowego, jednocześnie sporo takich pojazdów dostarczyliśmy jako tzw. międzynarodówki. Z kolei prawie dwukrotny wzrost sprzedaży wersji z oznaczeniem 70C (w porównaniu do ubiegłego roku) to trend, który się utrzymuje. Coraz więcej samochodów jest ważonych. Rośnie też liczba kierowców, którzy chcą pracować w wygodnej kabinie, a w modelu 70C można zastosować zabudowę sypialną za kabiną. Ukierunkowanie na wyższą wygodę pracy odzwierciedla również większa popularność „automatów” od „manuali” – komentuje Michał Podzerek, regionalny dyrektor sprzedaży w Grupie DBK i specjalista od pojazdów marki IVECO.

Przejdź do paska narzędzi