17 grudnia, 2020
Transport po nowemu, czyli co naprawdę zmienia Pakiet Mobilności?

Transport po nowemu, czyli co naprawdę zmienia Pakiet Mobilności?
Niemal 40 proc. polskich przedsiębiorców uważa Pakiet Mobilności za obecnie największe wyzwanie dla branży transportowej. Zawarte w nim przepisy będą wchodzić w życie stopniowo, więc do nowej sytuacji można się przygotować.
Reforma przepisów dotyczących unijnego sektora transportu drogowego, znana jako pakiet mobilności, weszła w życie 20 sierpnia 2020 r. Odnosi się do trzech obszarów funkcjonowania transportu – czasu pracy kierowców wraz z budową i obsługą tachografu, delegowania kierowców i ich płacy minimalnej, a także dostępności do rynku i prowadzenia działalności transportowej na terenie Wspólnoty.
– Przepisy te są jasne, sprawiedliwe i egzekwowalne. Zapewnią lepsze warunki pracy i socjalne w zawodzie kierowcy – zawodzie, który musi zyskać na atrakcyjności. Równocześnie tworzymy bardziej zharmonizowane, stabilniejsze warunki biznesowe dla firm transportowych, z których wiele to małe i średnie przedsiębiorstwa. Sprawniejsze procedury i bardziej jednolite egzekwowanie przepisów ułatwią życie kierowcom, firmom i organom krajowym – argumentował w momencie zatwierdzenia nowych rozwiązań legislacyjnych Timo Harakka, fiński minister transportu i komunikacji oraz przewodniczący Rady UE.
Polscy przedsiębiorcy sprawę widzą jednak inaczej.