Lawety Daily dobre na wszystko

Wiemy nie od dziś, że jeśli laweta, to zdecydowanie zamontowana na podwoziu IVECO Daily. Doskonale sprawdzi się ona w transporcie międzynarodowym w zestawie z przyczepą bądź jako klasyczna pomoc drogowa. I to nie jest tylko nasze zdanie, lecz kwestia wielu przemawiających za tym wymiernych argumentów.

Za wyborem Daily stoi mocna konstrukcja tego pojazdu na pełnej ramie oraz bardzo dynamiczny silnik o pojemności 3.0 litrów gwarantujący dużą siłę uciągu. Jednak zmieniająca się bardzo dynamicznie sytuacja rynkowa i uwarunkowania ekonomiczne sprawiły, że rozwiązania dobre jeszcze kilka lat temu, jeśli chodzi o transport pojazdów lawetami, dzisiaj niekoniecznie się sprawdzają. Dlaczego? Powodów jest kilka, a rozwiązaniem na nie jest np. Daily 50C, który doskonale sprawdzi się jako pojazd realizujący transporty długodystansowe, czy mądrze skonfigurowany model 70C. Ale po kolei…


Autolawety Daily wczoraj i dziś

Dotychczas w sprzedaży pojazdów IVECO Daily z przeznaczeniem na zabudowę lawetową prym wiodły dwa modele, tj. wersja 35S jako autolaweta do transportu pojazdów w zestawie z przyczepą oraz 70C dedykowana pod pomoc drogową z platformą hydrauliczną. Wersja 35S na kole pojedynczym z trzylitrową jednostką napędową o mocach 180 lub 205 KM i automatyczną skrzynią biegów w połączeniu z przyczepą pozwalały bardzo komfortowo przewozić samochód osobowy na platformie, a dwa kolejne na przyczepie. W sumie to aż trzy jednostki. Mało który pojazd dostawczy innej marki mógł sprostać temu zadaniu z uwagi na silniki o mniejszych mocach i momentach obrotowych, czy z uwagi na mniejsze uciągi.

Drugi model 70C, czyli tzw. „siedemdziesiątka”, to podwozie doskonale nadające się pod zabudowę w oparciu o platformę hydrauliczną o masie 1,5 tony do przewożenia pojazdów o ciężarze własnym do 3 ton. Pojazdy te, czy to z krótką kabiną, czy z kabiną brygadową przystosowaną do przewozu 6 pasażerów, idealnie sprawdzały się jako pomoce drogowe świadczące usługi assistance. Przez wiele długich lat to właśnie te dwa modele Daily stanowiły trzon sprzedaży podwozi pod zabudowy lawetowe. Jednak teraz w odpowiedzi na zmieniające się czasy pojawiają się dwaj ciekawi gracze w postaci IVECO Daily 50C i 70C przystosowane do transportu pojazdów.


Nowa rzeczywistość

Nie trzeba być bardzo bystrym obserwatorem życia gospodarczego, by widzieć, jak duże piętno na sytuacji rynkowej odcisnęła pandemia, a teraz zawirowania wojenne za naszą wschodnią granicą. W konsekwencji wymiana towarowa osłabła, sprawiając, że dziś firmy zajmujące się transportem aut niekoniecznie swoje floty opierają na drogich i dużych zestawach typu LORRA, stawiając na mniejsze, tańsze w zakupie, eksploatacji i bardziej elastyczne pod względem ilości przewożonego ładunku pojazdy. Druga rzeczywistość to wciąż postępująca elektryfikacja na drogach i coraz to nowsze rozporządzenia UE wspierające elektromobilność. Co to ma wspólnego z autolawetami? A to, że przewożone nimi pojazdy, nawet te małe, już nie ważą 800-1200 kg jak kiedyś, a 1200 – 1500 kg. W niektórych wypadkach masy te dochodzą nawet do 2400 kg, a z czymś takim zwykła laweta może sobie nie poradzić. Co zatem robić? Tu proponujemy zaufać specjalistom z Grupy DBK, którzy – znając doskonale rynek i mając do dyspozycji paletę najwyższej klasy pojazdów IVECO Daily – mają kilka ciekawych rozwiązań optymalizujących czas i pieniądze posiadaczy autolawet.


Model 50C to dobre rozwiązanie

IVECO Daily 50C tzw. „pięćdziesiątka” to pojazd o DMC 5200 kg. Do tej pory model ten był bardzo dobrze znany jako stricte dystrybucyjny z DMC 3500 kg. Dlaczego pięćdziesiątka? Otóż, dlatego, że przewiezie ona na „plecach” każdego elektryka, czy nawet SUV-a o masie do 2400 kg. Mało tego. Przewiezie też każdy dostawczy furgon dostępny na naszym rynku. Techniczna ładowność tego pojazdu wynosi 2400 kg, a po zabudowie w postaci platformy aluminiowej najazdowej oraz z przyczepą o DMC 3,5 tony stanowi on uniwersalny zestaw, zastępując część segmentu modelu 35S. Dodatkowo pamiętajmy, że duża i kosztowna w eksploatacji LORRA nie pojedzie z jednym lub dwoma „blaszankami”, bo jej się to po prostu nie opłaca. Tak samo z cięższymi samochodami osobowymi, czy elektrykami ważącymi 1400-2000 kg. Daily 35S jest na nie już za „mały”, bo z ładownością 1000-1100 kg brakuje mu kilogramów. Nic więc dziwnego, że model 50C uzupełnia doskonale lukę na rynku, spełniając oczekiwania wielu klientów. Samochód ten spokojnie przewiezie trzy „osobówki”, w tym jedną cięższą lub „blaszaka” i dwie „osobówki” lub nawet dwa „blaszaki”.


Model 70C z mądrze dobraną zabudową

To, że branża pomocy drogowych musi powoli dopasowywać swoje pojazdy do obsługi dużo cięższych pojazdów elektrycznych, to bezsprzeczny fakt. Pytanie tylko, na bazie jakiego pojazdu wyjdzie to najlepiej. Dział handlowy Grupy DBK, jako jeden z najbardziej doświadczonych na polskim rynku, zna optymalne rozwiązanie. Jest nim pojazd Daily 70C z odchudzoną aluminiową zabudową lawetową, czyli bez zabierającej cenne kilogramy nośności hydrauliki. Przy takiej konfiguracji, ładowność pojazdu wzrasta nawet do 3,5 tony. Pozwala to na przewiezienie załadowanego dostawczaka lub busa o DMC 3500 kg. 70C sprawdzi się w obsłudze firm ubezpieczeniowych jak i wypożyczalni, podstawiając klientowi dowolny samochód zastępczy, bez obawy o przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej.

Jak widzimy rzeczywistość wokół nas zmienia się w coraz szybszym tempie. Oznacza to, że także branża autolawet potrzebuje nowych inteligentnych rozwiązań, tak by móc sprostać oczekiwaniom rynku i klientów. Dlatego warto skonsultować zakup podwozia pod zabudowę z fachowcami Grupy DBK. Oni w oparciu o specjalistyczną wiedzę i bogatą ofertę najwyższej klasy pojazdów, znajdą optymalne rozwiązanie dla każdego.

Przejdź do paska narzędzi