szkoda całkowita

Szkoda całkowita po nowemu

W styczniu 2021 r. dwa duże towarzystwa ubezpieczeniowe – Hestia i Warta – zmieniły zasady rozliczania szkód całkowitych z polis AC i OC. W kwietniu 2021 r. do tego grona dołączyło także Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych (TUZ). Na czym polegają zmiany?

O szkodzie całkowitej z polisy OC sprawcy mówimy, gdy koszt naprawy pojazdu przekracza jego wartość z dnia zdarzenia. Z kolei dla AC orzeka się szkodę całkowitą, jeśli nakłady na naprawę to więcej niż 70 proc. wartości ubezpieczonego mienia. Do tej pory, w przypadku szkód całkowitych, TUZ wypłacało odszkodowania obniżone o wartości pozostałości. Wrak sprzedawał właściciel przez platformy sprzedażowe przy koordynacji ubezpieczyciela. Rezultatem takiego działania było długie oczekiwanie na otrzymanie pełnego odszkodowania oraz czas poświęcony przez właściciela na pozbycie się wraku.

Likwidacja na marchewkę

W ramach nowej procedury wszelkie formalności związane ze sprzedażą wraku będą wykonywany przez ubezpieczyciela. Właściciel, po wyrażeniu zgody na wysokość obliczonego odszkodowania i odebraniu wraku przez ubezpieczyciela, otrzyma całą należną kwotę. TUZ będzie odpowiedzialny za wyrejestrowanie pojazdu, bezpłatny odbiór wraku oraz sprzedaż pozostałości na platformie aukcyjnej partnera. Ten model likwidacji szkody będzie nosił nazwę „carrot” (ang. marchewka).

Nie bądź GAPa – szkoda całkowita, a ubezpieczenie GAP

Wartość samochodu spada z każdym miesiącem i przejechanymi kilometrami. Dlatego w przypadku samochodów kupionych na kredyt czy w leasingu warto mieć ubezpieczenie GAP, które chroni nas w przypadku szkody całkowitej i kradzieży.

W trakcie umowy leasingowej czy kredytowej może dojść do sytuacji, w której wartość pojazdu będzie niższa niż suma pozostałych do spłaty rat. Z kolei ubezpieczyciel – w przypadku kradzieży czy szkody całkowitej – wypłaci odszkodowanie w wysokości nie przekraczającej rynkowej wartości uszkodzonego mienia. Co więcej, często wyceny ubezpieczycieli są niższe niż kwoty, jakie można uzyskać na rynku, szczególnie jeśli nasz pojazd był w dobrym stanie i z niskim przebiegiem. Tym samym użytkownik otrzymuje odszkodowanie, którego wysokość nie wystarcza na pokrycie pozostałych należności wobec banku czy leasingodawcy.

100 proc. pewności

Wykupienie ubezpieczenia GAP gwarantuje nam, że z tej polisy otrzymamy „brakującą” część odszkodowania, która wraz z wypłatą z AC da pełną kwotę, jaka widnieje na fakturze zakupu pojazdu.

Korzyści z posiadania polisy GAP:

  • zwrot 100 proc. wartości pojazdu w całym okresie obowiązywania polisy GAP
  • ochrona przed spadkiem wartości nawet do 5 lat
  • odszkodowanie powiększone o wypłatę z polisy GAP może zostać przeznaczone na spłatę umowy leasingu z tytułu jej wcześniejszego zakończenia
  • wypłata odszkodowania z polisy GAP pozwala na zakup kolejnego pojazdu – tej samej klasy czy wartości, co ten utracony
  • utrzymanie wartości pojazdu również w przypadku likwidacji szkody z ubezpieczenia OC sprawcy
  • wysoki limit odszkodowania – nawet do 150 tys. zł
  • minimum formalności przy zawieraniu polisy
  • szyba i profesjonalna likwidacja szkód
  • możliwość rozłożenia kosztów polisy GAP w ratach leasingowych czy kredytowych.

Powyższe argumenty pokazują, że ubezpieczenie GAP jest ważna usługą – szczególnie w kontekście spokoju użytkowania pojazdu.

Autor:
Joanna Bezlapowicz-Dobosz, Dyrektor Handlowy ds. Ubezpieczeń w Grupie DBK, Hubert Kulas, Specjalista ds. likwidacji szkód i infolinii prawnej w ramach usługi Drive Care w Grupie DBK.

Czytaj więcej o Ubezpieczeniach >>

Przejdź do paska narzędzi