Nie czekaj aż padnie!

Nawet spalinowy samochód nie pojedzie bez prądu – tego w akumulatorze rozruchowym. Bateria w samochodzie zimą ma najtrudniejsze życie i właśnie w niskich temperaturach często mówi „pass”. Jak tego uniknąć? Najlepiej, zostawić to nam!

Z ręką na sercu – jak często sprawdzacie stan akumulatorów w swoich pojazdach? Najczęściej o zużyciu baterii przekonujemy się właśnie zimą, gdy rozrusznik ledwo kręci lub wręcz w ogóle nie daje znaku życia.

Sprawność akumulatora jest szczególnie istotna w samochodach użytkowych. Zlecenia trzeba realizować terminowo, więc w tej pracy nie ma miejsca na nieprzewidziane przestoje. Użytkownik samochodu osobowego może np. skorzystać z taksówki czy komunikacji publicznej, a przewoźnik nie zabierze towaru do autobusu… Ponadto silniki w samochodach użytkowych są większe, cięższe, a więc rozrusznik musi wykonać więcej pracy by wprawić w ruch wszystkie ciężkie, skostniałe od zimna elementy i wygenerować kompresję niezbędną do zapłonu oleju napędowego.

 

Zużyty akumulator – sygnały alarmowe

Niemrawo kręcący rozrusznik niekoniecznie musi być objawem końca życia akumulatora. Dlatego zanim zdecydujemy się na wymianę ogniwa, warto sprawdzić co jest przyczyną konkretnych objawów. Być może problem leży po stronie układu ładowania czy samego rozrusznika. Jednak jeżeli silnik z oporem zapala, nawet po dłuższej jeździe czy podładowaniu prostownikiem, to najpewniej ogniwo jest już zużyte i zwyczajnie nie jest w stanie zmagazynować odpowiednio dużo prądu.

Kondycję akumulatora można szybko i prosto zweryfikować w serwisach Grupy DBK. Taka kontrola da też odpowiedź na pytanie o stan układu ładowania. Co ważne, w serwisie można ocenić sprawność akumulatora pod obciążeniem, czyli jego zdolność do uruchomienia silnika. Warto ją zlecać przy okresowych przeglądach. Świadomość, że akumulator wkrótce będzie nadawał się do wymiany pozwala przede wszystkim uniknąć niemiłej niespodzianki, a także przygotować się na koszt związany z zakupem nowej baterii.

 

Wybór akumulatora – dlaczego zostawić go specjalistom?

Wybór i wymiana akumulatora to teoretycznie prosta czynność, ale i w tym wypadku można się wpakować na minę. Specjaliści z DBK Parts dobiorą odpowiedni produkt do twojego samochodu, a mechanicy naszych serwisów zamontują go, sprawdzając jednocześnie to, od czego zależy żywotność nowego ogniwa. Jest kilka powodów, dla których warto zostawić to nam.

Po pierwsze – wybór odpowiedniego akumulatora. Nowoczesne samochody wymagają odpowiednich rozwiązań. Nie w każdej ciężarówce można zastosować klasyczny akumulator ołowiowo-kwasowy. Istotny jest nie tylko rodzaj pojazdu, ale także charakterystyka eksploatacji. Innym obciążeniom poddawany jest akumulator w samochodzie wykorzystywanym do dystrybucji. Krótkie trasy nie zawsze pozwalają go odpowiedni doładować, a bardzo częste rozruchy zużywają prąd. Znaczenie ma również pojemność ogniwa. Akumulator o zbyt dużej pojemności może być wiecznie niedoładowany, ponieważ instalacja w pojeździe nie wytworzy odpowiednio dużo prądu. Z kolei zbyt mały będzie tańszy, ale jego parametry mogą być nie wystarczające do sprawnego rozruchu przy bardzo niskich temperaturach. Do tego dochodzi jeszcze kwestia odporności na drgania, ważna w przypadku pojazdów, w których ogniwo montowane jest np. w okolicach tylnej osi.

 

Nowy akumulator – dlaczego zamontować w serwisie Grupy DBK?

W przypadku wymiany akumulatora wskazane jest także sprawdzenie stanu układu zasilania. Jeżeli alternator daje zbyt niskie lub zbyt wysokie napięcie, to jazda z taką niesprawnością powoduje znacznie szybsze zużycie akumulatora, a jego wymiana tylko doraźnie rozwiąże problem.

Podsumowując, o akumulator i stan układu ładowania warto zadbać zanim temperatury spadną poniżej zera. Dzięki temu zyskujemy święty spokój i eliminujemy ryzyko, że nasz samochód utknie gdzieś w Skandynawii czy Portugalii. Pół biedy, jeśli uda się go uruchomić „na kable”. Gorzej, gdy będzie trzeba kupić nowy akumulator za granicą. Lepiej zrobić to w DBK Parts – będzie taniej, a na pewno fachowo i bez stresu.

 

Przejdź do paska narzędzi